7 Naturalnych Metod Na Skuteczne Odchudzanie

Z tego artykułu dowiesz się:
To ostatni moment, żeby przygotować swoje ciało na lato. Teraz jest ostatni dzwonek, by Ci się to udało. Jeśli od dłuższego czasu marzysz o smukłej sylwetce i brzuchu bez oponek, ale stosowane przez Ciebie diety nie przynosiły wystarczających efektów lub nie były one trwałe, to jest to artykuł dla Ciebie.
To nie jest żadna dieta cud, tylko 7 powodów, przez które najprawdopodobniej nie udało Ci się do tej pory zrzucić wagi. Wszystkie metody mają swoje podstawy naukowe, a ich odpowiednie połączenie i umiejętne wdrożenie do swojego życia, pozwoli Ci zapanować nad swoją wagą. To o czym za chwilę przeczytasz, wybrałam spośród licznych naukowych opracowań i na podstawie własnych testów i doświadczeń. Są to naturalne sposoby, które prowadzą do spektakularnych spadków wagi przy jednoczesnej poprawie stanu zdrowia.
Ci, którzy posłuchali moich rad, wiedzą jak pozytywnie to na nich wpłynęło, jak zmieniło ich podejście do zdrowia i odżywiania. Wszystko dlatego, że tematem zdrowia i żywności zajmuje się od prawie 11 lat. Jak w wielu innych przypadkach najpierw pomogłam sobie pozbywając się ponad 15 kilogramów nadwagi i doprowadzając się do zdrowia, a potem moje metody zaczęły stosować kolejne osoby i kolejne i kolejne, a teraz czas na Ciebie.
Opowiem Ci o naturalnych preparatach, produktach i substancjach wspomagających odchudzanie. Jeden z nich jest szczególny, bo zawiera prawie 500 składników odżywczych i nie jest go w stanie wyprodukować żadne laboratorium na świecie!

PRODUKTY PSZCZELE W DIECIE ODCHUDZAJĄCEJ
To rozdział, dla tych, którzy nie wyobrażają sobie życia bez słodkiego smaku, ale chcą być szczupli. Niezależnie od tego, czy jesteśmy na diecie, czy nie, główną formą cukru, jaką według mnie powinniśmy spożywać, jest miód. Miód jest to doskonały zamiennik cukru w diecie dzieci i dorosłych. Poza cudownym słodkim smakiem, miód ma wiele właściwości zdrowotnych, które są udowodnione w licznych badaniach naukowych.
Wiele diet odchudzających, bazuje na indeksie glikemicznym. Indeks glikemiczny [IG] to procentowa wartość mówiąca nam o szybkości wzrostu stężenia cukru we krwi, po zjedzeniu 50 gramów określonego produktu, w odniesieniu do tempa wzrostu stężenia tej samej ilości węglowodanów pochodzących z 50 gramów czystej glukozy. Oczywiście dla osób zdrowych. Indeks glikemiczny pozwala podzielić produkty żywnościowe na trzy kategorie: te o niskim, średnim i wysokim IG. Produkty zaliczane do ostatniej grupy powodują szybki wzrost stężenia cukrów we krwi, co stymuluje trzustkę do wydzielania dużej ilości insuliny. To znaczy, że zjadając produkty o wysokim indeksie glikemicznym szybciej czujemy głód, mamy ochotę na podjadanie i dlatego trudniej wytrwać nam na diecie.
Zmiana nawyków jest zwykle sporym wyzwaniem, dlatego musimy pomagać naszej silnej woli. Warto więc plan wdrażania zmian żywieniowych, podzielić sobie na etapy. Realizacja poszczególnych etapów jest ważna pod kątem psychologicznym, który w skutecznym odchudzaniu, jest równie ważny jak aspekt żywieniowy.
Pierwszym z etapów powinno być zamienienie cukru na miód i już Ci mówię dlaczego.
Istnieje kilkadziesiąt rodzajów miodów. Różnią się one pochodzeniem i składem. Główną różnicą,, jaka jest dla nas ważna w kontekście odchudzania to ilość glukozy w stosunku do ilości fruktozy, która wynika z kwiatów, z jakich pochodzi nektar i pory zbioru. Ten właśnie stosunek ma też wpływ na indeks glikemiczny miodu. Mód zawierający więcej fruktozy jest bezpieczniejszy dla osób na diecie odchudzającej, ponieważ ma niższy indeks glikemiczny. Miody o dużej zawartości fruktozy polecane są też cukrzykom. Jednak zawsze włączenie go do diety u diabetyka powinno być skonsultowane z lekarzem.
Różne rodzaje miodów różnią się między sobą nie tylko smakiem, ale i indeksem glikemicznym.
- Najmniejszy indeks glikemiczny – 32% -42% – miód akacjowy.
- Średni indeks glikemiczny – około 55% – miody wielokwiatowe, wrzosowe i lipowe.
- Wysoki indeks glikemiczny – powyżej 60% – miody leśne, nektarowo-spadziowych oraz miód gryczany.
Pamiętaj o zdrowym rozsądku, w kwestii ilości, jakie zjadasz. Choć miód jest bez wątpienia bardzo zdrowy, to nie oznacza to, że możesz go jeść bez ograniczeń! Dla osób zdrowych, apiterapeuci zalecają następujące dziennie spożycie miodu:
– dzieci powyżej 1 roku życia – 3- 7 gram dziennie
– dzieci do 16 lat 10-50 gram dziennie
– dorośli 50-100 gram dziennie
Łyżka miodu to około 20 gram.
Łyżeczka miodu to około 10 gram.
Są to dawki terapeutyczne, stosowane jako profilaktyka zdrowia.
Jednak miód to nie jedyny dar z ula, który powinien znaleźć się w naszej diecie odchudzającej. Jeśli chcemy użyć produktów pszczelich do odchudzania, to bezkonkurencyjny okazuje się pyłek kwiatowy pszczeli. I to waśnie on jest tym cudownym naturalnym preparatem na odchudzanie, o którym mówiłam Ci we wstępie.
Co to jest pyłek kwiatowy?
Pyłek kwiatowy pszczeli to męskie komórki rozrodcze roślin, zebrane i przetworzone przez pszczoły. Te małe złote kuleczki to jedyny, do tej pory odkryty, naturalny produkt o tak bogatym składzie. Według badań prowadzonych na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie pyłek kwiatowy pszczeli zawiera 471 biologicznie czynnych składników odżywczych i co trzeba zaznaczyć, sami badacze podkreślają, że to jeszcze nie wszystko, co udało im się oznaczyć.
Obnóża pszczele — jak fachowo nazywa się, pyłek pszczeli — zawdzięczają swój niesamowity skład i właściwości, maksymalnemu skoncentrowaniu składników odżywczych i wzbogaceniu enzymami pszczelimi, a to połączenie jest nieocenione w skutecznym odchudzaniu.

To bogactwo substancji odżywczych pozwala na zastąpienie pyłkiem kwiatowym wszystkich syntetycznych suplementów. I jest to zupełnie logiczne jeśli uzmysłowimy sobie, że każdy pyłek to komórka, z której ma powstać nowe życie – roślina. Musi więc zawierać w sobie wszystko co jest do tego potrzebne.
Zarówno propolis, pyłek kwiatowy pszczeli, jak i pozostałe produkty pszczele w wielu krajach uznawane są za równorzędne farmaceutykom. W USA, Australii, wielu krajach Europy Zachodniej i Azji stosowane są jako podstawa profilaktyki wielu chorób cywilizacyjnych (między innymi chorób wywołanych stresem, depresję czy stany lękowe) oraz jako leczenie uzupełniające, chociażby przy antybiotykoterapii. Apiterapia, czyli metoda profilaktyki, leczenia i rekonwalescencji za pomocą produktów pszczelich, również w Polsce cieszy się ogromnym zainteresowaniem. Jednakowo wśród lekarzy czy dietetyków, którzy rozumieją korzyści z niej płynące. Za zastosowanie profilaktyczne produktów pszczelich najczęściej odpowiadają pasjonaci i rodzice chcący ustrzec swoje dzieci przed infekcjami.
W internecie można znaleźć wiele informacji z temat Apiterapii, jednym z najlepszych kompendiów wiedzy są artykuły poparte bogatą bibliografią, webinary tematyczne czy Kurs Apiterapii gdzie można dowiedzieć się wszystkich najpotrzebniejszych informacji na różnym poziomie zaawansowania.
Więcej informacji na temat Kursu Apiterapii z zaświadczeniem MEN znajdziesz >>>TUTAJ<<<
Dlaczego pyłek kwiatowy pomaga w odchudzaniu?
Właściwości odchudzające pyłku pszczelego polegają na regulacji i poprawie przemiany materii. Pyłek jest niskokaloryczny i wspomaga rozpuszczenia komórek tłuszczonych w ciele. Pomaga zmieniać masie ciała poprzez regulacje pracy układu hormonalnego, co może być szczególnie ważne dla kobiet przechodzących menopauzę lub borykających się z zaburzeniami i problemami hormonalni utrudniających mi im odchudzanie.
Jedząc pyłek kwiatowy podczas odchudzania minimalizujesz napady głodu. Dzieje się tak dzięki fenyloalaninie, którą zawiera pyłek. Poczucie sytości zawdzięczamy też dużej zawartości błonnika, który również wspomaga pracę jelit, zapobiega zaparciom oraz biegunkom. Dodatkowo pyłek kwiatowy wspomaga pozyskiwanie tłuszczy z pożywienia, dzięki czemu nie mam ochoty na podjadanie między posiłkami.
Obnóża pszczele są produktem wysokobiałkowym. Dodatkowo wspomagają pozyskiwanie białka z pożywienia. Więc będą Ci bardzo przydatne jeśli pracujesz nad sylwetką za pomocą ćwiczeń. Dzięki nim szybciej zobaczysz rezultaty swoich treningów, bo białko to podstawowy budulec mięśni.
Nie możemy zapomnieć o tym, ze pyłek wspomaga spalanie kalorii i zapobiega odkładaniu się cukru jako tłuszcze. To zasługa lecytyny zawartej w pyłku. Spożywanie pyłku przed posiłkiem, pozwala zmniejszyć ilość zjadanej porcji, ale przede wszystkim reguluje poziom cukru we krwi.
Efekty każdego odchudzania są większe i szybsze gdy pozbędziemy się toksyn i złogów zalegających między innymi w organizmie. Pyłek poprzez wspomaganie i regenerację tkanki wątroby przyśpiesza detoksykacje organizmu nie tylko z toksyn, ale również z kofeiny.
Pyłek kwiatowy jest powszechnie stosowany i wykorzystywany na całym świecie, jako element wielu terapii. Jako leczenie wspomagające oraz w rekonwalescencji pacjentów. Mówię o tym dlatego, ze otyłość również jest chorobą, z którą pyłek świetnie sobie radzi. Jego regularne spożywanie doprowadza do spadku wagi u osób otyłych. Nawet osoby nie praktykując zdrowego stylu życia, po włączeniu odpowiednio przetworzonego pszczelego pyłu, widzą znaczącą poprawę stanu zdrowia.
Pyłek kwiatowy pszczeli jest szczególnie polecany dla osób borykających się z anemią, ponieważ zwiększa poziom żelaza w surowicy krwi.
wiedzę otrzymasz w 100% bezpłatnie, więc warto odebrać dane dostępowe
Zdrowe jelita = skuteczne i szybkie odchudzanie
Jelita nazywane są naszym drugim mózgiem. Nie ze względu na swoją budowę czy funkcje, ale przez to, kto je zamieszkuje. Nasza flora jelitowa to ponad 1000 gatunków bakterii, które każdego dnia pracują, abyśmy byli zdrowi i szczupli. Tak to wygląda w teorii. W praktyce jest trochę inaczej. Większość naszego jedzenia szkodzi dobrym kulturom bakterii bytujących w jelitach. Wiele produktów, które są stałym elementem naszej diety, powoduje namnażanie szkodliwych bakterii, które mogą powodować problemy z odpornością, przemianą materii, problemu z trawieniem, przybieranie na wadze, a nawet otyłość.
Jakie produkty ograniczyć lub zupełnie wyeliminować z diety, aby poprawić kondycje naszych jelit oraz szybko i skutecznie schudnąć?
No posts found!

GLUTEN
Gluten utrudnia odchudzanie. Dzieje się tak między innymi, przez jego fatalny wpływ na nasze jelita i florę bateryjną. Ale czym jest tak naprawdę gluten? Gluten to nazwa mieszanin białek występujących w zbożach. Gluten jest roślinnym kleikiem wykorzystywanym powszechnie w przemyśle spożywczym. Znajduje się on przede wszystkim w pszenicy, życie oraz jęczmieniu. To właśnie jemu zawdzięczamy puszystość wszystkich wypieków robionych z mąki pszennej i żytniej.
Gluten to bardzo złożony problem. Pracuje z tym temat od lat. Zaczęło się od przypadków nietolerancji tego produktu w mojej najbliższej rodzinie, a potem u moich klientów. Przez kilka lat szukałam przyczyny wielu dziwnych objawów i problemów zdrowotnych, które jednocześnie pasowały do wielu chorób. Po wielu szkoleniach, konsultacjach i wykładach doszłam po nitce do kłębka. To produkty zawierające gluten były powodem niewiarygodnie szybkiego przybrania na wadze, utrzymującej się opuchlizny, zatrzymywania wody w organizmie, problemów z koncentracją, ciągłym zmęczeniem i sennością. Ale od początku…
Dlaczego gluten utrudnia odchudzanie i szkodzi zdrowiu?
Gluten ma bezpośredni lub pośredni związek z zapadaniem na wiele chorób. Badania dowodzą, że przyczynia się do otyłości, powstawania chorób autoimmunologicznych, depresji i choroby onkologicznych. Pojawiają się również specjaliści twierdzący, że odstawienie glutenu znacząco ułatwia pozbycie się nadwagi powstałej w wyniku depresji, co ma ogromne znacznie na kondycję psychiczną chorego oraz na powodzenie całego leczenia.
Gluten uszkadza jelita u wszystkich ludzi, tylko u wielu nie objawia się to w postaci celiakii. W związku z wieloma niespecyficznymi objawami nadwrażliwość na gluten często są one źle diagnozowane. Jednocześnie sami je bagatelizujemy. Dzieje się tak między innymi dlatego, że od małego jesteśmy uczeni jedzenia produktów zawierających gluten. U wielu z nas znajdują się w kilku, albo we wszystkich posiłkach zjadanych w trakcie dnia. Nie wiemy jak byśmy się czuli gdybyśmy go nie jedli, bo prawdopodobnie nigdy się to nie zdarzyło. Dlatego nie umiemy zaobserwować pewnych objawów i powiązać ich z jedzeniem np. pieczywa.
Prawdopodobnie tylko 1% nietolerancji glutenu jest diagnozowany.
Przy stosowaniu diety odchudzającej, kluczowe jest spożywanie pokarmów wspierających nasz organizm z redukcji masy ciała. Gluten ma całkowicie odwrotne działanie. Nie dość, że spowalnia Twój metabolizm, to dodatkowo jeszcze wzmaga apetyt, a to najgorsze możliwe połączenie. Jeśli Twoja dieta odchudzająca zawiera produkty glutenowe to odchudzanie sprawia Ci więcej trudności. Cały czas czujesz głód i musisz walczysz ze sobą, aby nie podjadać, a dodatkowo gdy coś zjesz jest to dużo wolniej się to trawi.
No posts found!
Opryski
Od lat namawia się rolników do opryskiwania, jeszcze niedojrzałych kłosów zbóż, trującymi chemikaliami, które przenikają do wnętrza ziaren, a później w postaci pieczywa, mąk i makaronów, trafiają na nasze talerze.
W setkach badań wykazano, że opryski zatruwają nasz organizm. I tak jak zabójczo działają na owady — rozpuszczając ich układ pokarmowy — tak samo działa na nas. Nasza przewaga polega tylko na tym, że jesteśmy więksi od owadów, wiec nie umieramy tak szybko. Nasze jelita są przez lata wystawiane na działanie środków ochrony roślin, co prowadzi do wybijania dobrej flory jelitowej, która ma ogromny wpływ na nasz stan zdrowia i to czy jesteśmy szczupli, czy mamy tendencje do tycia. Środki ochrony roślin mogę też być przyczyną nadżerek, wrzodów i podatności na ich wystąpienie.
GMO
Kolejna rzecz, której przy temacie zbóż nie mogę pominąć, to kwestia Genetycznie Modyfikowanych Ziaren. GMO również przyczynia się do powstawania nadwagi i otyłości oraz innych zaburzeniami chorób. Coraz więcej naukowców potwierdza, że GMO zatruwa nasze ciało poprzez wprowadzanie do niego obcego DNA — obcych białek, których nasz układ pokarmowy nie potrafi strawić.
W konsekwencji niestrawione resztki produktów zalegają w naszych jelitach, a następnie gniją, co prowadzi do nieszczelności jelit oraz do przenikania obcego DNA do naszej krwi. Ta roznosi go po całym naszym ciele i wszystkich komórkach oraz organach. To powoduje lawinę problemów zdrowotnych, których konsekwencja może być to, że nie możesz schudnąć mimo wielu starań.
Wszystko dlatego, że to obce DNA wbudowuje się w nasze tkanki i organy, a układ odpornościowych wykrywając ciało obce w naszym organizmie chce je zwalczyć. Jednak przeciwciała nie atakują tylko cząsteczki GMO, ale cały organ, w który to zmodyfikowane DNA się wbudowało.
Ma to też swoje konsekwencje w pracy układu hormonalnego, a następstwie w Twoim wyglądzie. Zaburzenia hormonalne często skutkują dużymi wahaniami masy ciała, tyciem i insulinoopornością, która utrudniająca odchudzanie. Wszystko przez to, że schorzenia autoimmunologiczne często dotykają gruczołów wydalniczych, odpowiadających za gospodarkę hormonalną. Stąd problemy z tarczycą, nadnerczami czy trzustką – przy których mamy odczynienia z zaburzeniami wagi. Nawet przy stosowaniu rygorystycznych diet i katorżniczych ćwiczeń.

Choć podstawowym źródłem glutenu są produkty ze zbóż zawierających gluten (czyli pieczywo, makarony i ciasta), możemy go znaleźć także w innych produktach:
- w przetworach mięsnych – np.: pasztetach, klopsach, kiełbasach, mortadelach. Mąka bywa do nich często dodawana, by poprawić konsystencję.
- w wegetariańskich “wędlinach” – wiele z nich zawiera seitan, czyli gluten pszenny, substancję, która powstaje po wypłukaniu skrobi z mąki pszennej.
- w gotowych sosach, musztardach, marynatach w torebkach, zupach w proszku i daniach instant – mąka pszenna zazwyczaj stosowana jest w tych produktach jako zagęstnik.
- w sosie sojowym – w niektórych poza fermentowaną soją znajduje się też fermentowana pszenica.
- w kawie instant – te sztuczne aromaty często zawierają gluten, bo jest on dobrym nośnikiem zapachu.
- w czipsach i frytkach – często pokryte są warstwą mąki, ponieważ jej dodatek ułatwia smażenie i przywieranie dodatków smakowych.
Jedak bez obaw na diecie bezglutenowej nie chodzisz głodny. Poza warzywami, owocami, mięsem, jajami i wieloma innymi składnikami możesz jeść również inny naturalnie bezglutenowe kasze i zboża takie jak kukurydzę, ryż, soję, proso, grykę, tapiokę, amarantus, maniok, soczewicę, fasolę, sago, sorgo, kaszę jaglaną czy gryczaną. Ziemniaki też naturalnie nie zawierają glutenu. Warto też zerknąć na indeks glikemiczny powyższech pokarmów.
A co z ciemnym pieczywem, które ogólnie jest uznawane za zdrowsze od białego ? Pełnoziarnisty chleb pszenny podwyższa poziom cukru we krwi podobnie jak cukier – chlab i sacharozy mają zbliżony indeks glikemiczny. Dlatego trudno będzie Ci schudnąć i utrzymać wagę, w której czujesz się najlepiej, jeśli nie odstawisz produktów glutenowych. Potwierdzają to zarówno specjaliści, z którymi współpracuje jak i moi klienci, którzy zobaczymy zdecydowanie szybsze rezultaty odchudzania, gdy wyłączyli gluten z diety.
Gwiazdy na diecie bezglutenowej:
Lady Gaga, Victoria Beckham Gwyneth Paltrow, Madonna, Anne Hathaway, Miley Cyrus. Dietę pokochały także Polki. Kayah, Katarzyna Niezgoda czy Patrycja Kazadi

ZREZYGNUJ Z MLEKA I JEGO PRZETWORÓW
Jeśli nie możesz sobie poradzić ze schudnięciem z brzucha, zauważasz, że ćwiczenia przynoszą tylko chwilowy efekt i po każdym posiłku Twój brzuch staje się nadmiernie wzdęty. Do tego masz gazy, które uprzykrzają Ci życie, to istnieje ogromne prawdopodobieństwo, że jest to wina nabiału, który spożywasz.
Od lat słyszymy, że mleko nie służy naszemu zdrowiu, a mleko pasteryzowane to trucizna. Coraz więcej publikacji naukowych to potwierdza i ukazuje niekorzystny wpływ gotowego nabiału na nasze ciało, jego wygląd i ogólne samopoczucie.
Co na to fizjologia? Człowiek naturalnie produkuje enzymy ułatwiające trawienie pokarmów mlecznych. Około 3 roku życia przestajemy produkować podpuszczkę, czyli enzym ułatwiający trawienie kazeiny zawartej w mleku. Drugim kluczowym momentem jest okres ząbkowania, czyli około 7-8 roku życia, kiedy przestajemy wytwarzać enzym laktazę trawiący cukier mleczny – laktozę.
Produkcja obu tych enzymów kończy się nieodwracalnie. Dlatego też po okresie ząbkowania mleko zaczyna szkodzić nam wszystkim bez wyjątku. I nie jest to kwestia mody tylko tego jak działa naturalnie nasz organizm.
Pierwsze efekty tego działania widać na naszym brzuchu. Ponieważ mleko powoduje wzdęcia i gazy. Jeśli chcesz szybko pozbyć się “brzuszka” odstaw nabiał na przynajmniej kilkanaście dni. Zobacz jak będziesz się bez niego czuł i jaką ulgę odczuje Twój układ pokarmowy i jelita. Pamiętaj, że mleko to nie tylko biały płyn w plastikowej butelce. Wiele produktów zawiera w swoim składzie mleko w proszku, tłuszcz mleczny, wyizolowaną laktozę i inne pochodne mleka.
Niestety nie słuchamy swojego organizmu i nie reagujemy kiedy pojawiają się bóle brzucha, biegunki, trądzik i inne zmiany skórne taki jak atopowe zapalenie skóry.
Poza tym, czy tego chcemy, czy nie – mleko krowie jest jednym z najsilniejszych alergenów. Prowadzi także do zakwaszenia organizmu, a co za tym idzie zmniejsza odporność oraz zaburza pracę układu immunologicznego.
GDZIE ZNAJDZIESZ MLEKO I JEGO POCHODNE
- Leki, w których laktoza jest nośnikiem substancji czynnej
- pieczywo i wyroby cukiernicze
- lody,
- słodycze
- płatki i kaszki zbożowe
- przekąski
- purée ziemniaczane w proszku
- zupy w proszku
- czekolada
- margaryna
- sosy sałatkowe,
- majonezy
- naleśniki
- konserwy mięsne
- chrzan w słoiczku
Jeśli trudno Ci zrezygnować z nabiału masz kilka alternatyw. Pierwsza podstawowa rzeczy to kupowanie mleka świeżego, prosto z gospodarstwa ekologicznego. Mleko, które nie jest pasteryzowane zawiera naturalne enzymy pomagające je trawić przez co nie mamy wzdęc i biegunek (takich enzymów nie zawiera mleko pasteryzowane). Kolejna rzeczy to rodzaj gatunek zwierzęcia, od którego to mleko pozyskujemy. Bezpieczniejsze od mleka krowiego jest mleko owcze lub kozie. Wynika to ze zbliżonego składu i budowy chemicznej cząsteczek, do mleka ludzkiego.
Gwiazdy na diecie bez nabiału
Megan Fox, Jessica Biel, Hanna Bakuła

ABSTYNENCJA OD CUKRU
Podejrzewam, że ten punkt nie jest dla Ciebie zaskoczeniem. Cukier utrudnia odchudzanie i obniża odporność. To właśnie przez cukier tyjemy i to cukier najszybciej odkłada się jako tkanka zapasowa, czyli nasza niechciany tłuszcz. To przez zbyt dużą ilość zjadanego cukru rośnie nam oponka na brzuchu, boczki czy potężne uda.
Większość osób ma problem ze słodyczami, a raczej z tym, aby się im oprzeć. Chce abyśmy się przy tym chwilę zatrzymali, bo mamy tak wszyscy. Nie jesteś jedyną osobą, która walczy ze sobą za każdym razem gdy na do wyboru deser czy sałatkę. Chcę, żeby było to dla Ciebie zrozumiałe z czego to wynika, bo jest to jedyna opcja, żeby skutecznie sobie z tym poradzić.
Faktem jest, że mamy wrodzoną preferencję do słodkiego smaku. W jedzeniu szukamy każdego z 5 smaków, jednak to słodycz jest tym, którego pożądamy najbardziej. Nasze preferencje smakowe kreują się już w okresie rozwoju prenatalnego. Dalej wraz z rozwojem, jako dzieci są nam kodowane różne – nie zawsze zdrowe – nawyki, takie jak słodki deser po obiedzie, czy cukierek w nagrodę. A zakazana i najbardziej pożądana szafka ze słodyczami znajduje się praktycznie w każdej kuchni.
Dlaczego lubimy cukier:
Słodki smak powoduje wydzielanie się serotoniny – hormonu szczęścia. Serotonina wydzielana jest w mózgu, a konkretnie w podwzgórzu. Do jej powstania potrzebujemy tryptofaun (aminokwasu), który jest obecny w czekoladzie oraz innych słodkich przekąskach. To dlatego po zjedzeniu czekolady czujemy się odprężeni i zrelaksowani. Jednak to błogie uczucie potrafi uzależnić! I rzeczywiście jest to miecz obusieczny. Z jednej strony w momencie jedzenia słodyczy czujemy się doskonale, ale kiedy nie możemy ich zjeść, szybko się frustrujemy i jesteśmy bardziej podatni na stres i mam stany rozchwiania emocjonalnego. Badania wskazują, że osoby jedzące dużo słodyczy są bardziej podatne na problemy psychiczne i emocjonalne oraz łatwiej zapadają na depresję. Nasza reakcja na brak możliwości zjedzenia cukru, może być podobna do reakcji osoby uzależnionej od używek. I nie jest o żadną przesadą. Większość ludzi ma tak ogromny problem z wyłączeniem słodyczy ze swojej diety, ponieważ jest po prostu uzależnienia od cukru.
CZY WIESZ, ŻE: Cukier uzależnia 8 razy bardziej od kokainy !
Cukier daje szybki i nagły zastrzyk energii, co nie jest dobre dla naszego zdrowia. Pierwszym aspektem jest wyrzut insuliny, która ma obniżyć poziom cukru we krwi, kiedy jemy zbyt dużo cukru – również w postaci węglowodanów, to trzustka non stop jest stymulowana to wydzielania insuliny. To efekcie może doprowadzić do insulinooporności. Bardzo wiele osób cierpiących na tę chorobę autoimmunologiczną, ma olbrzymie problemy ze schudnięciem i bardzo często skarżą się na efekt jojo.
Drugim, równie ważnym w kontekście skutecznego odchudzania, jest fakt, że szybkie trawienie cukrów powoduje, gwałtowny spadek cukru po 30-60 minutach po jego zjedzeniu. Wtedy najczęściej dopada nas głód i chęć podjadania nawet jeśli niedawno jedliśmy pełnowartościowy posiłek. I to jest ten moment krytyczny, gdy na naszym biurku w pracy pojawiają się ciasteczka i inne “utrudniacze” odchudzania.
No posts found!
Cukier to nie tylko słodycze
Cukier jest wszechobecny w naszym życiu. Tak bardzo opanował dietę, że nawet nie zdajemy sobie z tego sprawy. Nie jesteśmy świadomi, ile go zjadamy i w jak wielu, nieoczywistych produktach, się on znajduje. Musisz wiedzieć, że cukier to również węglowodany. Oczywiście dzielimy je na proste i złożone, jednak również większość węglowodanów złożonych po około 20 minutach, rozkładanych jest na cukry proste.
Cukier pod różnymi postaciami występuje praktycznie wszędzie. Nie tylko kryje się w słodyczach, ale również jest dodawany do mięs, sosów czy kaszek dla dzieci i przyprawach. Poza tym w daniach gotowych, makaronach, kaszach, jogurtach i wszędzie tam, gdzie widzisz nazwę syrop glukozowo-fruktozowy.
Właśnie z tego powodu, że zjadamy zbyt dużo cukrów, tyjemy, nie możemy schudnąć, mamy efekt jojo i zaczynamy chorować na wiele chorób cywilizacyjnych. W tym miejscu chcę podkreślić, nie tyjemy od tłuszczu tylko od zbyt dużej podaży cukru w diecie.
CZY WIESZ, ŻE… 1 szklanka mąki pszennej zawiera 30 łyżeczek cukru.
Produkty spożywcze ułatwiające odchudzanie
Dieta odchudzająca, musi być smaczna, abyś była w stanie, być na niej tak długo ile tego potrzebujesz i przy okazji nie tracić satysfakcji z jedzenia. Najlepsze co możemy sobie zafundować to zdrowe, smaczne i sycące jedzenie wolne od konserwantów i produktów wysoko przetworzonych.
Sposobem na skuteczne odchudzanie jest wprowadzenie do swojej kuchni produktów typu RAW, czyli surowych, nieprzetworzonych i niepasteryzowanych. Kluczowe jest, aby zawierała dużo białka oraz tłuszczu, dzięki czemu nie będziemy czuć głodu, nie będziemy mieć potrzeby podjadania, pozbędziemy się nagromadzonego tłuszczu, dodatkowo ułatwimy oczyszczenie organizmu i pozbywanie się nadmiernej ilości wody oraz złogów.
Co jeszcze jeść, żeby schudnąć?

SIEMIĘ LNIANE
Od lat doceniane przez dietetyków i lekarzy. Jednak to, czym wyróżnia się najbardziej to bardzo wysoka zawartość błonnika, który ma fenomenalne działanie w dietach odchudzających. Między innymi przy problemach z zaparciami i nieregularnym wypróżnianiem, co często dolega osobom, które spożywają przetworzoną żywność lub zaczynają swoją przygodę z dietami odchudzającymi.
To usprawnienie pracy układu pokarmowego daje możliwość szybkiego spadku masy ciała, a raczej pozbycia się zębnych kilogramów zalegających w jelitach. Jak wskazują badania regularne spożywanie siemienia lnianego zmniejsza prawdopodobieństwo wystąpienia efektu jojo.
Nasiona Lnu są szczególnie doceniane za wspomaganie pracy żołądka i całego układu pokarmowego, między innymi przez regulację perystaltyki jelit, przyspieszanie trawienie i przemianę materii.
Do tego wspomaga układ krwionośny poprzez normalizację poziomu lipidów i obniżenie poziomu cholesterolu LDL. Spełnia jeszcze jedną bardzo ważną rolę w układzie krążenia, która jednocześnie jest kluczową w zdrowym i naturalnym odchudzaniu. Siemię lniane zmniejsza poziom cukru we krwi, dzięki czemu nie mamy tak dużych i częstych wyrzutów insuliny, czyli nie mamy ochoty na przekąski między pokarmami.
To nie wszystko na działanie siemienia lnianego nie pozostaje obojętny również układ hormonalny. Przy regularnym jedzeniu nasion lnu następuje regulacji gospodarki hormonalnej, a kobiet przechodzących menopauzę, zachodzi złagodzenie jej objawów i przeciwdziała tyciu, które dotyka wiele kobiet w tym czas.
Siemię lniane poza tym, że przyspiesza i ułatwia odchudzanie poprawia kondycje włosów, paznokci oraz całej skóry. Z czym boryka się wiele kobiet przy źle dobranych dietach odchudzających.

CYNAMON
Cynamon to źródło licznych substancji zdrowotnych, jednak za najcenniejsze z nich uważa się aldehyd cynamonowy. To ten składnik nadaje cynamonowi charakterystyczny zapach.
Cynamon ma też wyjątkowe właściwości prozdrowotne i istotne dla osób, które chcą naturalnie i szybko schudnąć:
- wykazuje właściwości antynowotworowe,
- zapobiec rozwojowi chorób neurodegradayjnych i wspomóc ich leczenie.
- przyspiesza przemianę materii i
- przyspiesza spalanie tłuszczu.
- Zawarty w cynamonie chrom może zmniejszać ochotę na słodkie przekąski.
- wspomaga natlenowanie organizmu
- hamuje rozwój i zwalcza bakterie oraz drożdże,
- jest stosowany jako naturalny konserwant.
- działa przeciwzapalnie.
- obniża poziom cholesterolu
- poprawia zdolności kognitywne, więc świetnie nadaje się w okresach nasilonej pracy umysłowej.
- przeciwdziała biegunkom,
- poprawia trawienie.

KAKAO
Naturalne kakao to doskonała alternatywa dla czekolady. Możemy min oszukać nasz organizm, ponieważ tryptofan w czekoladzie pochodzi właśnie z naturalnego kakao. Dlatego spożywanie kakao poprawia nastrój podobnie jak jedzenie czekolady. Do tego ma działanie uspokajacie i jest szczególnie wskazane dla osób podanych na stany depresyjne. Zmielone ziarna kakaowca zapobiegają przedwczesnemu starzeniu. Zawierają antyoksydanty, które działają regenerująco i dodają energii naszym komórkom. Co najważniejsze naukowcy potwierdzają, że kakao chroni nas przed szkodliwym działaniem wolnych rodników. Przy okazji zwiększając naszą odporność na stres.
Kakao jest też ważnym elementem naturalnej diety odchudzającej, ponieważ przyśpiesza usuwanie nadmiaru wody z organizmu, dzięki czemu szybciej widzimy rezultaty naszego odchudzania.

Podsumowując. Możesz zacząć swoje odchudzanie bez ćwiczeń we własnej kuchni. Dbając o dobra dietę, która pozwala zachować Twoje jelita w dobrej kondycji jesteś w stanie zrzucić dziesiątki kilogramów i poprawić swoje zdrowie. Dieta, która na to pozwala to dieta bez mleka, glutenu i cukru, ale za to bogata w białka i tłuszcze pochodzenia odzwierzęcego oraz nasion takich jak siemię lniane, naturalnie kasze bezglutenowe. W Twojej nowej diecie odchudzającej powinien znaleźć się pyłek kwiatowy pszczeli, kakao oraz cynamon oraz warzyw.
Usunięcie z diety glutenu, mleka i cukru to bardzo ważne elementy zdrowego odchudzania. Przejście na dietę bezglutenową ułatwia unormowanie wskaźnik BMI. To znaczy, że łatwiej nam osiągnąć masę ciała uznawaną za prawidłową w stosunku do wzrostu – zarówno w przypadku nadwagi, jak i niedowagi. Dzieje się tak, ponieważ rezygnując z cukru i glutenu przestajemy jeść wiele niezdrowych zapychaczy takich jak chipsy, paluszki czy fast foody.
Zaczynamy czytać etykiety produktów, które kupujemy. Kupujemy bardziej świadomie. Częściej gotujemy w domu, aby mieć pewność, że jemy zdrowe produkty niezawierające naszych 3 białych wrogów.
Jeśli do tego wszystkiego zdecydujesz się dołożyć aktywność fizyczną osiągniesz fenomenalne rezultaty. Nie czekaj to ostatni moment, aby poczuć się pewnie w swojej skórze, założyć strój kąpielowy i zachwycić znajomych świetną sylwetką.
wiedzę otrzymasz w 100% bezpłatnie, więc warto odebrać dane dostępowe
No posts found!